Olivier
Liczba postów : 12 Join date : 28/01/2017 Age : 25
| Temat: Pokój Oliviera Nie Sty 29, 2017 1:14 pm | |
| Pomieszczenie jest zbudowane na bazie prostokąta; nie jest zbyt duże, ale swoje mierzy, jak na jednoosobowy pokój w internacie. Jest utrzymany w jasnych tonacjach, ściany są w kolorze ecru, a podłoga pokryta jest ciemniejszymi panelami. Na środku znajduje się mięciutki dywan. Na krótszej ścianie znajdują się drzwi, a dokładnie na wprost nich znajduje się najwspanialsza według właściciela część pokoju - olbrzymie okno z szerokim parapetem. Spokojnie można na nim usiąść, co też blondyn często robi. Poza samym człowieczkiem, przy oknie można znaleźć czajnik i dwa kubki (w bardzo wymyślnych kształtach - jeden chyba nawet wygląda jak twarz Doraemona) i wszelkie roślinki niewymagające pielęgnacji w małych doniczkach; od żywych kamieni, po kaktusy, na aloesie kończąc. Widok zza okna nie jest porywający, chociaż sam Olivier uważa zupełnie inaczej; jest to idealne miejsce do oglądania wschodu słońca, wynurzającego się zza horyzontu miasta. Jeśli skierujemy swój wzrok w prawo, zobaczymy łóżko, na którym śpi chłopak. Nie oszukujmy się - chyba jeszcze nigdy nie zostało pościelone. Znajduje się na nim od groma poduszek. Na ścianie, przy której stoi posłanie, znajduje się mnóstwo plakatów - w większości są to jakieś zespoły. Z popularniejszych można zauważyć Red Hot Chili Peppers, The Offspring, The Ramones, gdzieś nawet jeszcze się przewinęło The Police. Dość ciekawą rzeczą jest nieduże zdjęcie - przedstawia samego Oliego z jakąś dziewczynką u boku. Oboje uśmiechają się szeroko do obiektywu. Za zagłówkiem łóżka, znajduje się nieduża szafeczka, na której stoi lampka, jakaś książka i cały zestawik do skręcania papierosów. Gdzieś dalej znajduje się szafa pękająca w szwach od ilości ubrań. Wisi też na niej lustro, co by strojniś mógł się w każdej chwili przejrzeć. Bardziej na lewo, niedaleko drzwi, znajduje się biurko. Chyba biurko. Ciężko to określić; zostało przywalone niesamowitą ilością gratów. Książki; od podręczników szkolnych, poprzez bestsellery ściągnięte z Wielkiej Brytanii, na kamasutrze kończąc. Wszędzie walają się długopisy, jakieś zapisane kartki - notatki z lekcji? Pod ich stertą znajduje się laptop. A przynajmniej był tam kilka dni temu. Może teraz jest gdzieś w pościeli...? Nieważne. Oli na biurku trzyma także kilka garnków i talerzy przemyconych z kuchni. Dobrze widoczne jest też nieduże stereo, przy którym stoją niepozorne głośniki. Jakaś mała lampka stoi w rogu, na delikatnym podniesieniu, tak, by móc sobie ewentualnie doświetlić ten bajzel. Przy całości stoi mięciutkie krzesło obrotowe. W kącie pokoju stoi okrągły stolik ze średniej wielkości telewizorem i podpiętą... Konsolą! Obok sprzętu znajduje się ładny stosik gier - dla każdego z pewnością znajdzie się jakiś ciekawy tytuł. W każdej chwili można przysiąść na mięciutkim dywanie i zapomnieć o całym świecie. | |
|